„Wilk nigdy nie zabija dla przyjemności, co zdaje się być jedną z głównych cech różniących go od człowieka.”
Farley Mowat – Nie taki straszny wilk
Przepiękna opowieść o wilkach. Napisana przez biologa, naukowca ale w sposób niezwykle barwny i lekki. Od pierwszych zdań wyczuwalna pasja autora, jego poczucie humoru, dystans do świata (i do samego siebie). Momentami przezabawna, by za chwilę wzruszyć i zmusić do refleksji. Moja ocena: 10/10 🙂
Kilka fragmentów:
„O ile frazes „aż śmierć nas rozłączy” to jedna ze śmieszniejszych kpin w obyczajach weselnych znacznej części gatunku ludzkiego, o tyle wśród wilków to po prostu fakt.”
„Ilekroć i gdziekolwiek ludzie przystępowali do bezmyślnego mordowania zwierząt (nie wyłączając innych ludzi), często próbowali usprawiedliwiać swe zbrodnie przypisując najbardziej złośliwe i odrażające właściwości tym, których pragnęli wymordować; a im mniej powodów do rzezi, tym większa kampania oszczerstw.”
„Z typową dla mnie naiwnością brałem słowo biologia — które znaczy: badanie życia — dosłownie. Zbijał mnie okrutnie z tropu ten paradoks, że wielu moich współczesnych jak gdyby starało się unikać wszystkiego, co żyje, ile tylko można, byle zamknąć się w starannie wyjałowionej atmosferze laboratoriów, gdzie martwy — nieraz bardzo martwy — materiał zwierzęcy służył im za przedmiot.”